Smalec ze skwarkami – przepis podstawowy:
- 500 g słoniny
- 3 cebule
Słoninę kroimy w małą kostkę, przekładamy do rondla z grubym dnem, smażymy na wolnym ogniu, co jakiś czas mieszając. Gdy słonina się stopi, dodajemy obrane cebule (nie kroimy ich!). Smalec wysmażamy, aż skwarki będą złociste, a cebule rumiane. Rondel zdejmujemy z ognia wyjmujemy cebule, a smalec przelewamy do kamionkowego garnuszka lub słoika.
Rada: Tak zrobiony smalec można bardzo długo przechowywać w lodowce. Warzywa i mięsa smażone na smalcu nie chłoną tłuszczu, ani nie tracą swojej chrupkości, za to nabierają niepowtarzalnego smaku.
Pikantny smalec węgierski z czuszką – składniki:
- 500 g słoniny
- 2 cebule
- 2 czuszki
- 4 ząbki czosnku
- łyżka słodkiej czerwonej papryki
- łyżeczka cukru
- 1/4 łyżeczki soli
Pokrojoną w drobną kostkę słoninę przekładamy do rondla z grubym dnem. Wysmażamy na wolnym ogniu. Po mniej więcej 20 minutach, gdy skwareczki się wytopią, dodajemy drobno pokrojoną cebulę i oczyszczoną, pokrojoną w kostkę papryczkę, mieszamy. Gdy cebula się zrumieni, dodajemy zmiażdżony czosnek, zdejmujemy z ognia, wsypujemy słodką paprykę, cukier, przyprawiamy solą, mieszamy. Po przestygnięciu przelewamy do kamionkowego garnka lub słoika.
Smalec doskonale smakuje z ciabattą, gruboziarnistym ciemnym pieczywem, chutneyem z cebuli.
Z orzechami włoskimi – składnik:
- 500 g słoniny
- 2 cebule
- 100 g orzechów włoskich
- 2 ząbki czosnku
- łyżka pieprzu zielonego w zalewie
- 1/4 łyżeczki soli
Pokrojoną w drobną kostkę słoninę przekładamy do rondla z grubym dnem. Wysmażamy na wolnym ogniu. Po mniej więcej 20 minutach, gdy skwareczki się wytopią, dodajemy drobno pokrojoną cebulę i posiekane orzechy włoskie, wszystko mieszamy. Gdy cebula się zrumieni, dodajemy zmiażdżony czosnek, przepłukany i osuszony zielony pieprz, mieszamy. Zdejmujemy z ognia. Przestygnięty smalec przelewamy do kamionkowego garnuszka lub słoika.
Smalec z orzechami włoskimi i zielonym pieprzem jest niezwykle chrupiący, idealnie komponuje się z krakersem, posypany wiórkami gorzkiej czekolady.
Na wędzonce z suszonymi grzybami – składniki:
- 500 g słoniny
- 100 g boczku wędzonego
- 150 g kiełbasy wędzonej (bez skóry)
- 2 cebule
- 2 suszone grzyby (ugotowane i pokrojone)
- 2 suszone śliwki (namoczone i pokrojone)
- 3 ząbki czosnku
- 3 ziarna jałowca
- 1/4 łyżeczki świeżo zmielonego pieprzu
- 1/4 łyżeczki soli
Pokrojoną w drobną kostkę słoninę przekładamy do rondla z grubym dnem. Wysmażamy na wolnym ogniu. Po mniej więcej 20 minutach, gdy skwareczki się wytopią, dodajemy pokrojone w kostkę boczek i kiełbasę. Podsmażamy, aż się lekko zrumienią. Następnie dodajemy pokrojone w kostkę cebule, grzyby i śliwki, mieszamy. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, rozgniecione jagody jałowca, pieprz i sól. Mieszamy i odstawiamy z ognia. Lekko przestygnięty smalec przelewamy do kamionkowego naczynia lub słoika.
Dobrze doprawiony, aromatyczny smalec w połączeniu z wiejskim chlebem i kiszonym ogórkiem zintegruje każde towarzystwo.
Rada: Przed krojeniem słoninę i boczek mrozimy (30 minut w zamrażarce) – to ułatwi nam krojenie.
Łukasz Żuchowski - szef kuchni warszawskiej restauracji Oliva z ponad 20-letnim doświadczeniem, miłośnik smaków śródziemnomorskich
Nie możecie jeść smalcu? W takim razie wypróbujcie przepis na pastę z makreli.