Szparagi są lekkostrawne i niskokaloryczne. Na dodatek koją nerwy i działają przeciwreumatycznie. No i ten smak! Nic dziwnego, że wszyscy je uwielbiamy.

Które wybrać:

Na straganach znajdziemy szparagi białe, zielone lub fioletowe. Ich kolor zależy od ilości światła słonecznego, które dociera do nich podczas wzrastania. Białe uprawiane są w kopcach, zielone na słońcu, a fioletowe wystawiane są na światło słoneczne jedynie na krótki czas. Ta ostatnia odmiana ma najwięcej asparaginy, która nadaje jej intensywniejszy smak i zapach od pozostałych odmian szparagów oraz leciutką słodycz. Za najwykwintniejsza uchodzą jednak zielone szparagi.

Jak przechowywać:

Choć szparagi można kupić już od końca marca, to najsmaczniejsze i najbogatsze w wartości odżywcze są w maju i czerwcu. Przy zakupie wszystkich odmian pędów zwróćmy uwagę na łodygi – powinny być sztywne i proste, z błyszczącą skórką. Ich główki muszą być całkowicie zamknięte, a obcięte końce jasne oraz wilgotne.
Białe i fioletowe świeżutkie szparagi „piszczą" podczas pocierania łodyg i łatwo się łamią. Niestety, szybko tracą świeżość, aromat, smak, a uszkodzone łatwo gniją – dlatego trzeba je zjadać jak najszybciej. Zielone odmiany są jeszcze mniej trwałe.

Białe i fioletowe szparagi przechowujemy w szufladzie lodówki najwyżej 1-2 dni, nieobrane i owinięte w wilgotny papierowy ręcznik. Zielone warto wstawić do wysokiego naczynia z zimną wodą i krótko przechować w zimnym miejscu.
Umyte szparagi możemy też mrozić – w całości lub pokrojone. Mrożone zachowają walory smakowe 10-12 miesięcy. Niestety, nie będą już jędrne i sprężyste, dlatego nadają się raczej do zupy.

Jak gotować:

Świeżutkie zielone szparagi można jeść na surowo albo gotować lub usmażyć. Białe i fioletowe szparagi trzeba ugotować albo upiec.

Białe i fioletowe szparagi obiera się na całej długości i odłamuje twarde końce (tyle, ile się odłamie, jeśli naciśniemy na łodygę, ok. 1/3 pędu), nie ma co żałować odłamanych części, bo są łykowate i trudno je zjeść. Lepiej wykorzystać je do przygotowania wywaru na zupę szparagową. Gotujemy je 7-12 minut w zależności od grubości.

Zielonych szparagów nie trzeba obierać, wystarczy jedynie odciąć końcówki, które są naprawdę twarde. Grubsze sztuki warto jednak obrać – wtedy zdejmujemy włóknistą skórkę z samych końcówek. Zielone szparagi gotujemy 3-4 minuty.

Szparagi najlepiej gotować na stojąco z łebkami powyżej powierzchni wody – są najdelikatniejsze i gotują się najszybciej, dlatego w czasie, jaki jest potrzebny całej łodydze szparaga, one zmiękną ugotowane w parze.

Można także gotować szparagi płasko ułożone w szerokim naczyniu, jednak wtedy ryzykujemy, że główki będą bardziej miękkie od łodygi.
Do wody, oprócz soli, dodajemy szczyptę cukru. Wtedy nie będą miały goryczki.

Najlepszym sposobem przygotowania delikatnych zielonych szparagów jest jednak podsmażanie ich na oliwie lub maśle, tłuszcz zatrzymuje bowiem smak szparagów, który podczas gotowania, niestety, uwalnia się i zostaje w wodzie, w której były zanurzone.

Wszystkie szparagi dobrze komponują się z sosami: czosnkowym aioli, serowym, holenderskim z masła i żółtek oraz z beszamelem.