Dla 4-6 osób
Przygotowanie: ok. 60 minut
Zupa cebulowa – składniki:
- 1-1,2 kg cebuli
- 60 g masła
- czubata łyżka mąki pszennej
- 100 ml czerwonego wytrawnego wina (opcjonalnie)
- 1,5- 2 l bulionu warzywno-wołowego lub warzywnego
- 2 liście laurowe
- kilka gałązek tymianku (może być łyżeczka suszonego tymianku)
- 200 g sera gruyère, beauforta, sera comte’a lub francuskiego emmentala (może być też każdy aromatyczny ser)
- bagietka (taka, żeby powstało 8-12 kromek)
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz do smaku
Jak zrobić francuską zupę cebulową:
1. Cebule obieramy i kroimy w cienkie talarki lub półtalarki.
2. W rondlu o grubym dnie roztapiamy ok. 40 g masła, a gdy zacznie się pienić, wrzucamy cebulę, dodajemy szczyptę soli i szklimy na małym ogniu 10-15 minut, cały czas mieszając, aby się nie przypaliła.
3. Kiedy cebula nabierze złotego koloru, posypujemy ją mąką, dokładnie mieszamy, dodajemy jeszcze łyżkę masła i smażymy, aż mączna zasmażka się przyrumieni.
4. Do rondla wlewamy wino, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 2 minuty (opcjonalnie).
5. Do rondla wrzucamy liście laurowe i tymianek, dolewamy bulion, cały czas mieszając, aby nie powstały grudki.
6. Zupę doprowadzamy do wrzenia, dodajemy sól i pieprz i gotujemy na średnim ogniu ok. 20 minut, od czasu do czasu mieszając. Na koniec próbujemy i w razie czego jeszcze doprawiamy.
7. W piekarniku rozgrzewamy grill do temperatury 200 st., a jeśli go nie mamy, włączamy funkcję góra-dół i nastawiamy piekarniki na 180 st.
8. W tym czasie kroimy bagietkę na skos i opiekamy kromki w piekarniku lub na patelni, następnie ścieramy ser na tarce o dużych oczkach.
9. Zupę cebulową przelewamy do żaroodpornych miseczek (usuwając wcześniej liście laurowe), na wierzchu każdej porcji układamy kromki pieczywa i obsypujemy całość grubą warstwą sera.
10. Miseczki z zupą ustawiamy na blasze pod grillem i zapiekamy kilka minut, aż ser się rozpuści i lekko zrumieni (4-6 minut), uważając przy tym, żeby się nie przypalił albo wstawiamy blachę z miskami na środkowej półce i zapiekamy cebulową 10 minut.
może "komfort fud"???
rzyganie pod dobrym przepisem smacznej zupy istotnie nie jest snobistyczne ale dość plebejskie. J.polski cały czas się kształtuje i wchłania nowe wyrazy z innych krajów, tak było od wieków. I to krzyczenie interpunkcją...
Autorka, p. Anna, zastrzegla sie - i slusznie! - "Przepisów na zupę cebulową jest pewnie tyle, ilu jest kucharzy/rek przekonanych, ze tylko jego/jej przepis jest prawdziwy i smakowity." Nie ma co sie czepiac!