Na 3-4 butelki 0,5 l
Przygotowanie i oczekiwanie: minimum 2,5 miesiąca (im dłużej, tym lepsza nalewka)
Nalewka z kwiatów czarnego bzu – składniki:
- 50 baldachów kwiatów czarnego bzu
- 3 cytryny
- 650 g cukru
- 1 l spirytusu 96 proc.
- 2 limonki
Jak zrobić nalewkę z kwiatów czarnego bzu:
1. Ścinamy świeże baldachy kwiatów czarnego bzu (z dala od cywilizacji), potem staramy się odciąć z nich jak najwięcej grubych łodyżek.
2. Kwiaty rozkładamy na papierze na 1-2 godziny w chłodnym miejscu – przez ten czas zdążą wyjść z nich owady, które mogą znajdować się w baldachach (jeśli nie mamy zbyt wiele czasu, możemy też tę czynność ostatecznie pominąć, bo i tak potem płyn będziemy przelewać przez gazę).
3. Z litra wody oraz cukru przygotowujemy syrop. Wodę wlewamy do garnka, stawiamy na średnim ogniu i dodajemy cukier, mieszając, aż się rozpuści. Płyn doprowadzamy do wrzenia, zmniejszamy ogień i gotujemy 5-10 minut, aż syrop stanie się klarowny, wyłączamy ogień i pozostawiamy syrop do ostygnięcia.
4. W tym czasie cytryny szorujemy, płuczemy, kroimy w cienkie plasterki, usuwamy pestki (żeby napój nie stał się gorzki).
5. Do wyparzonego wrzątkiem słoja wkładamy kwiaty, przekładamy je plastrami cytryn, zalewamy syropem, przykrywamy ściereczkę lub gazą i stawiamy w nasłonecznionym miejscu na 7-10 dni. Co jakiś czas sprawdzamy, czy sok nie fermentuje i mieszamy zawartość słoja drewnianą łyżką.
6. Po tym czasie sok zlewamy do garnka przez sitko wyłożone gazą, łączymy ze spirytusem oraz przelanym przez sitko sokiem z limonek i mieszamy.
7. Nalew przelewamy do butelek, zakręcamy i odstawiamy w chłodne miejsce na 4 tygodnie – co kilka dni wstrząsamy butelką. Następnie pozostawiamy płyn na 2 tygodnie bez mieszania, by się sklarował.
8. Po tym czasie ostrożnie zlewamy nalewkę znad osadu, filtrując ją przez bibułę lub przez sitko wyłożone papierowym ręcznikiem do czystych butelek, szczelnie zamykamy i odstawiamy trunek na co najmniej miesiąc w chłodne i ciemne miejsce.
Rady dla konsumentów:
- Nalewka z kwiatów czarnego bzu to znany digestif*, czyli alkohol, który ułatwia trawienie i pomaga zwalczyć ewentualną niestrawność po obfitym posiłku. Pamiętajmy jednak, że to jest alkohol, więc jego dawka dzienna nie powinna przekraczać 30 ml.
- Nalewka z kwiatów czarnego bzu może stanowić składnik lekkich kolorowych drinków. Odrobinę tego trunku (np. 40 ml) możemy przelać do wysokiej szklanki, dodać 2 plasterki cytryny lub limonki, uzupełnić szklankę zimną wodą oraz lodem, wymieszać i podać, np. w upalny wieczór.
* Digestif – z języka francuskiego, to coś, co ułatwia trawienie.
I dodatkowo powinna być kara za sugerowanie, że ma prozdrowotne właściwości, w formie ułatwiania trawienia. Nie, nie ma, to trucizna podrażniająca żołądek.