Japoński twarożek z tofu z sezamem

kostka naturalnego tofu (200 g)
4 łyżki soku z cytryny
2-4 łyżki mleka roślinnego
2 łyżki płatków drożdżowych
pół łyżeczki pasty miso
sól i czarny pieprz
oraz: 4 rzodkiewki pokrojone
w drobną kostkę
2 łyżki czarnego sezamu
1/4 łyżeczki soli

Wszystkie składniki oprócz rzodkiewki i sezamu wrzucamy do pojemnika blendera i miksujemy na gładki twarożek. Doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem. Na koniec mieszamy z rzodkiewką.

W moździerzu lub młynku do kawy rozcieramy sezam z solą. Gotowy twarożek przekładamy do miseczki, obficie oprószamy sezamową posypką i odstawiamy do lodówki. Twarożek najlepiej smakuje po kilku godzinach chłodzenia.

Rady:

1. Tofu można kupić w różnej postaci. W Polsce najpopularniejsze jest twarde,
ale czasem w sklepach z kuchniami świata można znaleźć też tofu miękkie i jedwabiste. Do tego twarożku wystarczy zwykłe, naturalne tofu. Do kupienia w każdym większym supermarkecie, leży w lodówkach obok serów lub garmażerki.

2. Nie pomijajcie miso - dodaje serkowi naprawdę przyjemnego, słonego smaku.

3. Tuż po zmiksowaniu twarożek wciąż ma mdły posmak tofu - nie przejmujcie się tym, po schłodzeniu w lodówce nabiera bardziej wyrazistego smaku.

Japoński twarożek z tofu z sezamem
Japoński twarożek z tofu z sezamem Fot.: Marta Dymek

Lody kokosowe bez maszynki

1/3 szklanki wiórków kokosowych
2 puszki mleczka kokosowego
1/4 szklanki cukru trzcinowego
skórka otarta z połowy limonki
szczypta soli

Garnek stawiamy na palniku i rozgrzewamy dno. Wsypujemy wiórki kokosowe i prażymy 30-60 sekund, aż staną się złote i zaczną intensywnie pachnieć. Zdejmujemy z kuchenki i odsypujemy 2 łyżki - będą potrzebne do udekorowania gotowych lodów.

Do pozostałych wiórków wlewamy kokosowe mleczko, cukier, skórkę otartą z limonki oraz szczyptę soli. Gotujemy 10 minut na małym ogniu bez przykrycia.

Kokosową masę przelewamy do plastikowego pojemnika o pojemności litra i odstawiamy
na 30-45 minut, żeby całkowicie wystygła.

Wkładamy lody do zamrażarki, a po godzinie wyjmujemy pudełko i dokładnie mieszamy lody trzepaczką. Od tego czasu przez 6 godzin co godzinę wyjmujemy lody i mieszamy łyżką zamarzającą masę, zaczynając od brzegów, gdzie lody zamarzają najszybciej. Im lepiej i dokładniej masa będzie wymieszana, tym lepsze będą lody. Po ostatnim mieszaniu posypujemy lody odłożonymi uprażonymi wiórkami i podajemy.

Rady:

1. Nie próbujcie zastępować kokosowego mleka żadnym innym - mleczko kokosowe jest tak tłuste jak śmietanka i tylko dzięki temu lody są kremowe.

2. Jeśli macie specjalną maszynkę do lodów, oczywiście możecie przygotować w niej lody.

3. Gałkę takich lodów spróbujcie podać z malinami, truskawkami, syropem limonkowym
lub sosem z rabarbaru.

Marta Dymek - wielbicielka roślin, autorka bloga jadlonomia.com, programu 'Zielona rewolucja' (kuchnia+)oraz fantastycznej książki 'Jadłonomia. Kuchnia roślinna - 100 przepisów nie tylko dla wegan'.
Marta Dymek - wielbicielka roślin, autorka bloga jadlonomia.com, programu "Zielona rewolucja" (kuchnia+)oraz fantastycznej książki "Jadłonomia. Kuchnia roślinna - 100 przepisów nie tylko dla wegan". FOT. KAROLINA ZAJĄCZKOWSKA