To połączenie masła i żółtek. Do tego jeszcze sól i... No, właśnie. Marco Pierre White dodaje do swojego sosu octu winnego, Jamie Oliver zamiennie wykorzystuje ocet winny lub sok z cytryny, a Gordon Ramsay używa obu składników aromatyzowanych pieprzem i estragonem.

W każdym wypadku powstaje lekko kwaśny, a zarazem mocno maślany sos, który pasuje do ryb, jaj, warzyw czy smażonych mięs.

Przygotowanie mojej wersji sosu zaczynamy od roztopienia masła. Możemy je sklarować, ale wielu kucharzy używa pełnego masła, bo ma więcej smaku.

Następnie przygotowujemy octową redukcję oraz wodę do przygotowywania sosu w kąpieli wodnej – wodę, która wypełnia garnek w 1/3, zagotowujemy, zmniejszamy moc do minimum, a na wierzchu stawiamy szklaną lub metalową miskę tak, by nie dotykała wody, i postępujemy według poniższych wskazówek. Jeśli sos wyjdzie za gęsty, możemy dolać odrobinę wody, cały czas mieszając, aby się nie rozwarstwił.
Najlepiej smakuje na świeżo, ale bez problemu możemy przechowywać go do dwóch dni w lodówce.

Sos holenderski - składniki

150 g masła 
50 g octu jabłkowego
25 g posiekanych szalotek 
90 g żółtek 
10 g soku z cytryny 
szczypta soli

Sos holenderski - przygotowanie 

Masło roztapiamy na patelni w temperaturze 60-65 st. Odstawiamy.
Masło roztapiamy na patelni w temperaturze 60-65 st. Odstawiamy. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

1. Masło roztapiamy na patelni w temperaturze 60-65 st. Odstawiamy.

Sos holenderski: redukcja: ocet winny łączymy z posiekanymi szalotkami w proporcji 2:1, mieszamy i gotujemy, aż połowa płynu odparuje.
Sos holenderski: redukcja: ocet winny łączymy z posiekanymi szalotkami w proporcji 2:1, mieszamy i gotujemy, aż połowa płynu odparuje. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

2. Przygotowujemy redukcję: ocet winny łączymy z posiekanymi szalotkami w proporcji 2:1, mieszamy i gotujemy, aż połowa płynu odparuje.

Sos holenderski: zredukowany, pełen smaku płyn odcedzamy przez sito.
Sos holenderski: zredukowany, pełen smaku płyn odcedzamy przez sito. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

3. Zredukowany, pełen smaku płyn odcedzamy przez sito.

Sos holenderski: miskę wstawiamy w garnek z delikatnie gotującą się wodą, która wypełnia go do 1/3 wysokości. Podgrzewamy miskę na parze i wkładamy do niej żółtka.
Sos holenderski: miskę wstawiamy w garnek z delikatnie gotującą się wodą, która wypełnia go do 1/3 wysokości. Podgrzewamy miskę na parze i wkładamy do niej żółtka. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

4. Miskę wstawiamy w garnek z delikatnie gotującą się wodą, która wypełnia go do 1/3 wysokości. Podgrzewamy miskę na parze i wkładamy do niej żółtka.

Sos holenderski: cały czas ubijając żółtka, dolewamy płyn z redukcji octu i szalotek, sok z cytryny oraz dodajemy sól.
Sos holenderski: cały czas ubijając żółtka, dolewamy płyn z redukcji octu i szalotek, sok z cytryny oraz dodajemy sól. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

5. Cały czas ubijając żółtka, dolewamy płyn z redukcji octu i szalotek, sok z cytryny oraz dodajemy sól. 

Sos holenderski: ciągle ubijając, wtłaczamy powoli do masy żółtkowej roztopione i ciepłe masło.
Sos holenderski: ciągle ubijając, wtłaczamy powoli do masy żółtkowej roztopione i ciepłe masło. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

6. Ciągle ubijając, wtłaczamy powoli do masy żółtkowej roztopione i ciepłe masło. 

Sos holenderski: gdy wtłoczymy całe masło, sos powinien być lekko puszysty, gęsty i oleisty zarazem.
Sos holenderski: gdy wtłoczymy całe masło, sos powinien być lekko puszysty, gęsty i oleisty zarazem. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach

7. Gdy wtłoczymy całe masło, sos powinien być lekko puszysty, gęsty i oleisty zarazem.

Maślany tost z chałki z blanszowanymi szparagami, jajkiem poche, czipsami z boczku i sosem holenderskim.
Maślany tost z chałki z blanszowanymi szparagami, jajkiem poche, czipsami z boczku i sosem holenderskim. Karolina Rutkowska/Karola w pixelach