Szukałam do pulpecików dodatku, który nadawałby się na letnią kolację, a jednocześnie nie był zbyt przytłaczający w smaku, bo pulpeciki są dość delikatne. Purée z ziemniaków wydawało mi się za ciężkie, więc pomyślałam o lekkim risotto z ziołami.
Muszę się przyznać, że zioła są podstawą mojej letniej kuchni: od aromatycznego pesto z dużą ilością bazylii, przez tabbouleh pachnące świeżą miętą, po pieczony schab naszpikowany rozmarynem i szałwią, podawany na zimno w postaci niemal przezroczystych plasterków.
Poszłam więc do ogrodu i zebrałam wszystkie zioła, jakie znalazłam - szałwię, rozmaryn, bazylię i pietruszkę. Zamiast cebuli dodałam do risotto por i trochę liści selera naciowego.
Risotto mogłam podać zwyczajnie, ale włożyłam je do formy lekko posmarowanej masłem, troszkę ugniotłam i poczekałam, aż nieco przestygnie. Potem, odwracając formę, wyłożyłam na półmisek, pośrodku ułożyłam pulpeciki i wszystko polałam sosem.
Polpettine di vitella al curry (pulpeciki cielęce z curry)
(dla 6 osób, przygotowanie: 30 minut)
60 g razowej macy
125 ml mleka
600 g mielonej cielęciny
jajko
pęczek szczypiorku
skórka starta z cytryny
sól
łyżeczka przyprawy curry
3 łyżki mąki
łyżka oliwy
łyżka masła
kieliszek białego wina
625 ml bulionu cielęcego
Macę drobno kruszymy, zalewamy mlekiem i odstawiamy na chwilę. Odciskamy, dodajemy do mięsa wraz z jajkiem, posiekanym szczypiorkiem i skórką z cytryny. Doprawiamy do smaku solą i curry, dokładnie mieszamy. Z masy mięsnej formujemy dłońmi pulpeciki wielkości orzecha włoskiego, lekko obtaczamy w mące i podsmażamy na oliwie i maśle. Podlewamy winem, czekamy, aż wino odparuje, wlewamy bulion i gotujemy na małym ogniu, aż sos zgęstnieje. Podajemy z aromatycznym risotto.
Risotto aromatico alle erbe (aromatyczne risotto z ziołami)
(dla 6 osób, przygotowanie: 45 minut)
por
marchewka
łodyga selera naciowego z liśćmi
2 gałązki świeżego rozmarynu
5 liści świeżej szałwi
garść liści bazylii
mały pęczek zielonej pietruszki
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy extra vergine
500 g ryżu arborio lub carnaroli
125 ml białego wina
1,5 l bulionu cielęcego
3 kopiaste łyżki startego parmigiano reggiano lub grana padano
sól
pieprz
Por, marchewkę, seler i zioła drobno siekamy. Podsmażamy na oliwie i łyżce masła. Dodajemy suchy ryż i podsmażamy jeszcze parę minut. Podlewamy winem i, ciągle mieszając, czekamy, aż płyn odparuje. Potem, nadal mieszając, dodajemy porcjami gorący bulion (gdy porcja bulionu wyparuje, dodajemy następną). Gdy ryż będzie miękki, ale jeszcze al dente (po około 20 minutach), dodajemy resztę masła i starty parmigiano reggiano. Dokładnie mieszamy, przyprawiamy solą i pieprzem, od razu podajemy z pulpecikami.