W ramach spotkania odbyła się uroczysta kolacja w restauracji Metamorfoza. Uczestnicy próbowali dań, przygotowanych przez szefa kuchni Łukasza Toczka, który oparł swój poczęstunek na zapomnianych lub nieznanych produktach regionalnych. Wieczór uświetniły nalewki pań ze stowarzyszenia "Kwiaty Kociewia" oraz wino marcińskie. Pan Łukasz w swoim menu zaproponował m.in. jarmuż z serem Słupski Chłopczyk i pastą orzechową, tatara z sarniny, lody z czarnego bzu z watą cukrową i musem z pigwowca. Przy stole o kaszubskiej tradycji i trójmiejskiej gastronomii rozmawiali zaproszeni eksperci i znawcy tematów kulinarnych. Gościem honorowym spotkania był Jarosław Dumanowski , dr hab. Centrum Badań nad Historią i Kulturą Wyżywienia Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, którego książka o kuchni staropolskiej niedługo pojawi się na półkach księgarni. O swoich planach opowiadał również Piotr Jakimiak, współzałożyciel wkrótce rozpoczynającej działalność prywatnej Akademii Kulinarnej w Brzeźnie.
Kontynuacją zakończonej spacerem po Gdańskiej Starówce kolacji była zorganizowana nazajutrz wyprawa w inspirujące kulinarnie i mało popularne kaszubskie zakątki. Celem wyprawy była wędzarnia w Górkach Zachodnich, w której w 120 letnim piecu wędzone są ryby np. łosoś bałtycki, wołowina i ostatnio sarnina dostarczane do restauracji Metamorfoza. Uczestnicy odwiedzili wieś Koteże, gdzie zostali ugoszczeni przez panie ze "Stowarzyszenia Kobiet Kwiaty Kociewia". W czasie obiadu można było spróbować tradycyjnych kaszubskich dań: zupy z brukwi, gęsiny w kaszy i kapuście, śledzia w cieście i occie, kopytek ze skwarkami i kiszonego ciasta drożdżowego.
Już wkrótce w ramach projektu zaprezentowane zostaną m.in. farma kapłonów i piekarnia z piecem opalanym węglem.