10 marca na rynku ukaże się książka kulinarna „Rośliny przede wszystkim. 101 najlepszych przepisów fleksitariańskich" wydawnictwa Znak. Poświęcona jest elastycznej diecie, zwanej z języka angielskiego fleksitarianizmem, której głównym celem jest ograniczenie spożycia produktów pochodzenia zwierzęcego. Wstęp do niej napisał amerykański autor książek kulinarnych Michael Pollan.
Jedz nie za dużo, rośliny przede wszystkim
Hasło Pollana rozpoczęło ewolucję myślenia Amerykanów o sposobie, w jaki się odżywiają.
Część kulinarną „Rośliny przede wszystkim" przygotowały siostry Pollana – wegetarianki, oraz ich mama – fleksitarianka. Sam zaś napisał do tej książki obszerny wstęp, w którym pokazuje, że Amerykanie jedzą za dużo mięsa i za mało warzyw, a to bezpośrednio przekłada się na ich stan zdrowia (czyż to nie dotyczy i Polaków?). Zgodnie ze swoim hasłem Pollan zachęca do refleksji nad tym, ile jemy. Namawia nas do skupienia się na warzywach i uczynienia z nich głównej potrawy, która trafi na talerz. Przytacza też opinię dietetyków na temat jedzenia warzyw, według której warzywne menu z ograniczonym udziałem mięsa ma tak samo dobry wpływ na zdrowie człowieka jak dieta wegetariańska.
Choć książka odnosi się do realiów amerykańskich, wydawnictwo Znak zadbało o to, by ją dostosować do warunków polskich. Przepisy bazują na składnikach dostępnych w naszym kraju lub zawierają propozycje adekwatnych zamienników. Redaktorki polskiego wydania podają polskich dostawców warzyw i mięsa dobrej jakości. A to ważne – część kulinarna jest bardzo ciekawa i naprawdę warto korzystać z przepisów na co dzień.
W książce znajdziemy niebanalne, ale też nieudziwnione potrawy wegetariańskie, wegańskie, bezglutenowe i bez nabiału, a także dania mięsne. Wiele z nich można przygotować w krótkim czasie.
Polecam książkę wszystkim, niezależnie od kuchennego doświadczenia. Panie Pollan zadbały o to, by osoby rozpoczynające domowe gotowanie wiedziały, jak sobie radzić w kompletowaniu spiżarni, a potrawy zawsze się udawały.