10 ziół na kuchenny parapet
(Fot. Shutterstock/Joerg Beuge)
Bazylia
Łatwo wyhodować ją z nasionek. Doniczka powinna stać w słonecznym miejscu.
Niezastąpiona w daniach kuchni włoskiej - jest w caprese z pomidorów i mozzarelli, w wielu sałatkach, w pomidorowych sosach do makaronu oraz - oczywiście - w klasycznym pesto: tu razem z orzeszkami pinii, oliwą i czosnkiem. Bazylię można suszyć, ale jeszcze lepiej zamrażać lub przechowywać w słoiczku, zalaną oliwą.
Estragon
Można ukorzenić z końcówek pędów rośliny ogrodowej lub przesadzić całą roślinę do doniczki i pozostawić na zewnątrz, aż listki obumrą. Potem wstawiamy doniczkę do pomieszczenia. Estragon lubi bardzo dużo światła, południowe okno będzie idealne. Lubi także nawożenie.
Pasuje do drobiu, sosów, dań z twarogu, do sałatek. Można dodawać go do marynat, wzbogaca smak kiszonych ogórków, służy też do aromatyzowania octów i musztard.
Listek laurowy
Ładnie się rozkrzewia i rośnie przez cały rok, ale potrzebuje przestrzeni dookoła doniczki. Nie stawiajmy laurowego krzaczka w tłoku.
Listki laurowe pasują do wielu potraw: do rosołu, do gulaszy, do duszonego mięsa, do sosów, do dań z kapusty. Mają tak intensywny zapach i smak, że rzadko dodajemy do potrawy więcej niż jeden.
Natka pietruszki
Można hodować z nasionek lub wsadzić korzeń pietruszki do doniczki. Pietruszka lubi słońce, ale można ją też trzymać na oknie wychodzącym na wschód lub zachód.
Pasuje chyba do każdego (niesłodkiego) dania naszej - i wielu innych - kuchni, świetnie nadaje się też do dekoracji potraw.
Oregano
Można obciąć wierzchołki pędów ogrodowego oregano i ukorzenić je. Będzie ładnie rosło na oknie wychodzącym na południe.
Pasuje do większości sosów do makaronu, pizza (i ciasto, i sosy) też kocha oregano. Świeże jest fajnym dodatkiem do sałaty, za względu na pikantny, ostry smak. Oragano zachowuje intensywny aromat także po ususzeniu; wchodzi w skład wielu mieszanek przyprawowych.
Rozmaryn
Można ukorzenić, np. w wodzie, zerwane końcówki pędów. Idealnym miejscem dla rozmarynu jest okno wychodzące na południe.
Eteryczne olejki zawarte w rozmarynie mogą powodować gorzknienie potrawy, toteż używajmy go z umiarem. Świetnie pasuje do jagnięciny, wieprzowiny i ziemniaków, także do wielu dań warzywnych z kuchni śródziemnomorskiej. Pozbawionych igiełek łodyżek można używać jako szpadek do szaszłyków.
Szczypiorek
Można po prostu pod koniec sezonu wyrwać szczypior z korzeniami z i przesadzić do doniczki. Póki listki nie obumrą, zostawiamy doniczkę na zewnątrz, a jeśli to niemożliwe, wstawiamy na kilka dni w najchłodniejsze możliwe miejsce w domu. Potem ścinamy obumarłe części i ustawiamy doniczkę w dobrze nasłonecznionym miejscu.
Pasuje do potraw z jajek, np. do omletów czy jajecznicy. W wielu daniach może zastąpić podobną w smaku, ale dużo ostrzejszą cebulę.
Szałwia
Również ją najlepiej rozmnożyć, ukorzeniając końcówki pędów z rośliny rosnącej w ogrodzie. Spokojnie rośnie w suchym powietrzu, które mamy w większości mieszkań zimą, potrzebuje za to pełnego słońca.
Świetny dodatek do dań tłustych, zwłaszcza do wieprzowiny i smażonej wątróbki. Ale i włoska cielęcina z szałwią smakuje pysznie. Świeże listki szałwii są niezłym dodatkiem do sałatek, napojów i sosów do makaronu.
Trybulka
Wysiewamy ją dopiero latem. Nie potrzebuje dużo słońca, lubi stałą temperaturę ? około 20 stopni.
Świeże listki i łodyżki mają słodkawy zapach. Trybulka świetnie pasuje do dań z ryb i owoców morza, jest świetnym dodatkiem np. do raków. Świetnie sprawdza się w sosach - majonezowych i dipach jogurtowych.
Tymianek
Można ukorzenić końcówki pędów albo wykopać i przesadzić do doniczki roślinę z ogródka. Lubi pełne słońce, ale poradzi sobie też na oknie wychodzącym na wschód albo na zachód.
Tymianek pasuje do dań mięsnych i potraw z ziemniaków. Ma ostry, gorzkawy smak. Ciekawostką jest, że zapach tymianku suszonego jest o wiele mocniejszy, niż świeżego.