Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
1 z 21
Mali Kucharze z gotowymi ciasteczkami: od lewej Emma (trzyma pomidorki), Jagódka (w ręku patelnia z jajkami), Antoś, Tomek i Staś (obaj chłopcy z patelniami), Marysia i Zosia (na talerzu ma pokrojone salami). Oraz panie z Little Chefa, które trochę pomogły: Ola (blondynka) i Gosia (brunetka, w okularach).
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
2 z 21
Wałkowanie to poważna sprawa. Sami widzicie, że wymaga skupienia.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
3 z 21
Jak wyglądałbym w okularach? - zastanawia się Antoś. Okularów nie ma pod ręką, ale co tam - można przymierzyć foremki do ciastek.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
4 z 21
Ręce trochę brudne od mąki na stolnicy, ale praca się posuwa - parę ciastek już czeka na pieczenie.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
5 z 21
Kolejka do piekarnika: trzeba zajrzeć, te ciastka mogłyby piec się szybciej...
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
6 z 21
Robimy krem - na początku konieczna jest niewielka pomoc, ale wygląda na to, że Zosia już wie, co robić.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
7 z 21
Produkcja jajek sadzonych - nic trudnego: ciastko, biały krem i morela, która wygląda jak żółtko - można się pomylić!
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
8 z 21
Tomek zdecydował, że zabawa w cukrze pudrze nie jest dla niego. Niech inni sobie sprawdzają, czy to faktycznie jest słodkie.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
9 z 21
Co zamierza zrobić Antoś? Polizać salami? Przez folię?
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
10 z 21
Trzeba spróbować choć plasterka salami...
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
11 z 21
Tomek zamierza ubić pianę delikatnie. To się chyba nie uda, trzeba bardziej energicznie - myśli Emma (z lewej, we fioletowym sweterku). Spójrzcie na jej minę!
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
12 z 21
Ale super - porządnie ubita piana nigdy nie wypadnie, nawet jeśli odwrócisz miskę do góry nogami!
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
13 z 21
Pierwszego makaronika przygotuje pani Ola. Mali Kucharze patrzą uważnie, kolejne ciastka zrobią sami.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
14 z 21
Tomek pomaga pani Oli - wyciskanie makaroników z worka cukierniczego to najwyraźniej męska sprawa.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
15 z 21
Różowe kropki są dość nudne, z zielonymi listkami będą wyglądały lepiej - myśli Zosia.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
16 z 21
Widziałaś tego makaronika? - pyta Marysia Emmę. - Wygląda jak jakaś kałuża!
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
17 z 21
Marysia chyba nie wierzy w sukces całej operacji...
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
18 z 21
Miska ma ochotę zjechać ze stołu, kiedy pani Ola miksuje ciasto. Złapmy miskę za brzegi, na pewno się nie ruszy!
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
19 z 21
Makaroniki gotowe, trzeba tylko posklejać je masą i udekorować listkami, żeby wyglądały jak pomidorki. Kto zgłodniał, wyjada kruche ciastka (te, które zostały, a miały udawać jajka sadzone)
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
20 z 21
Stół się zawsze upaćka, kto by się przejmował.
Fot. Anna Bedyńska / Agencja Wyborcza.pl
21 z 21
Zapraszamy rodziców na solidny posiłek. Mamy pomidory, kiełbasę i jajka sadzone. Ciekawe, kiedy się zorientują, że to ciastka?