Jak usprawiedliwiam podjadanie
Czekolada - dobra na stres (shutterstock)
Czekolada - dobra na stres i koncentrację
Czekolada szybko poprawia nastrój i pomaga zwalczyć stres. Zawarte w czekoladzie aminokwasy biorą udział w wytwarzaniu w organizmie serotoniny - to dlatego po czekoladzie czuję się zadowolona, szczęśliwa i odprężona.
Gorzka czekolada wzmacnia układ nerwowy. Zawiera glukozę - paliwo dla mózgu. Jak się uczę do egzaminu, to mogę sobie zjeść całą tabliczkę, bo to w końcu trudny egzamin.
Orzechy włoskie, sezamki i migdały - na pamięć
No... nadal się uczę do egzaminu. Orzechy włoskie zawierają witaminy A, E i witaminy z grupy B - niezwykle ważne dla prawidłowej pracy mózgu.
Żeby nie było poprawki to zawsze nosze ze sobą sezamki. Nasiona sezamu są źródłem fenyloalaniny, która poprawia pamięć i sprawność intelektualną.
A migdały podgryzam, bo zawierają magnez, mangan, witaminy E, PP i z grupy B. i też oprawiają pamięć i koncentrację i jeszcze wzmacniają wzrok.
Żelki, kisiel, galaretki - na stawy
Te cuda z żelatyny, cukru i barwnika mają więcej wad niż zalet, ale żelatyna jest dobra na strzelające stawy. Bo wszystkie żelki miśki (w każdym kolorze) wzmagają produkcje mazi stawowej. Więc smacznego.
Ciasteczka owsiane i batoniki zbożowe - pomagaja pokonać zmęczenie
Bo ja teraz chodzę na siłownię, tzn. będę chodzić od przyszłego tygodnia... A taki batonik zbożowy to świetna porcja węglowodanów nie obciążających żołądka. Daje siłę mięśniom i pomaga pokonać zmęczenie. Od przyszłego tygodnia już będę ćwiczyć, a teraz to jeszcze ulubiony smak wybieram.
Ciasteczka owsiane to doskonałe źródło błonnika, glukozy i witamin z grupy B, a to składniki ważne dla pracy mózgu, więc będę pamiętać, żeby pójść na tę siłownię. Samo zdrowie, właśnie dlaczego zjadłam całą paczkę.
Rodzynki - odstresowują
Skoro na siłownię będę chodzić i tak dbać o siebie to jeszcze rzucam palenie. Rodzynki w tym podobno pomagają. Zawierają mnóstwo witaminy A,C,E i z grupy B i jeszcze wapń, potas, cynk, żelazo i magnez. Wow! I jeszcze wzmacniają odporność fizyczną, poprawiają pracę serca i mózgu, no i najważniejsze - odstresowują. Miodzio! I co najważniejsze pozwolą zająć ręce. To sobie takie w czekoladzie kupię.
Banan świezy i suszony - dodaje energii
No już mówiłam, że na siłownie będę chodzić to potrzebuję coś energetycznego. Banany dostarczają cukru, który się szybko wchłonie do krwiobiegu, dostarczając energii potrzebnej mięśniom. I poprawiają humor. A suszone banany mają trzy razy więcej magnezu i potasu niż świeże. Zapobiegają skurczom mięśni i obniżają ciśnienie. Pomagają zwalczać bakterię odpowiedzialną za powstawanie wrzodów żołądka i sprzyjają ich gojeniu. Dzięki witaminom z grupy B i tryptofanowi (aminokwas występujący w naturalnych produktach spożywczych) doskonale poprawiają nastrój.